Czas Cudów...

Wydaje Ci się, że Ciebie to nie dotyczy. Tylko inni popełniają te książkowe błędy.

Ty nigdy. 

Jesteś mądrzejsza.

Tobie się uda.

Z wami będzie inaczej. 

On przecież Cię kocha.

On Cię nigdy nie zdradzi.

Nie oszuka.

Nie zostawi. 

Obiecał Ci to. 

I nagle?

Dupa. 

Dociera do Ciebie, że dałaś się nabrać.

Że popełniłaś dokładnie te same błędy.

Te książkowe.

Kochałaś za bardzo.

Ufałaś za bardzo.

Tak za dwoje.

Siebie gdzieś zgubiłaś. 

Po drodze do serca innych. 

Oczywiście nikt Ci nie kazał.

Ale myślałaś, że jak dasz siebie w całości, to on odpowie Ci tym samym.

A tu lipa.

On odszedł. 

Zostałaś sama. 

Boli jak cholera.

Coś Cię Dławi. 

Brakuje powietrza. 

Zaczynasz w końcu rozumieć, że musisz coś zmienić w tym swoim życiu.

Rodzi się w Tobie potrzeba zmiany.

Ty już tak dalej nie chcesz. 

Z czasem zaczynasz dostrzegać te swoje błędy.

Zaczynasz się na nich uczyć.

Wyciągasz z nich wnioski.

Uczysz się mówić nie.

Uczysz się mówić, czego, chcesz Ty. 

Zaczynasz czuć całą sobą potrzebę bycia ważną, dostrzeganą. Zaczynasz rozumieć, że Ty też zasługujesz na to, co dobre.

Zaczynasz rozumieć, że zasługujesz na miłość, szacunek, na obecność.

Rodzi się w Tobie 

świadomość. 

Wiesz też, że nic nie będzie już takie samo.

Nie będzie, bo Ty się zmieniłaś.

Zrozumiałaś.

Pokochałaś siebie.

Trzymam kciuki za Ciebie Kochana Kobieto.

W Twoim życiu nastał czas Cudów. 

Edyta Maria Bożydar 

Z cyklu 365 okazji, by być szczęśliwą.