Kim jesteś...
Pytasz, kim jesteś dla niego?
No cóż.
Są dwie opcje
Ta pierwsza, to ta, że jesteś czymś,
co może poczekać
Ta druga, że jesteś kimś, bez kogo nie może żyć.
Kim zatem jesteś?
Pomyśl.
Warto, tak mimo wszystko mieć świadomość.
Przynajmniej wiesz, na co się godzisz.
Edyta Maria Bożydar
Jeśli moje słowa trafiają do Ciebie, możesz wesprzeć to, co robię.
Jak?
Możesz wypić ze mną wirtualną kawę.
Poniżej link do Twojej kawy dla mnie
Zapraszam.
I
Dziękuję z góry.
Tak po mojemu.
Z serca
Komentarze
ola
najpierw jestem calym swiatem za chwile nikim i to strasznie boli bo skoro ktos uwaza ze jestem nikim to ma racje musialam cos zrobic zle
Kasia Bil
To , że ktoś powiedział Ci , że jesteś nikim to nie znaczy , ze ma rację i mówi prawdę , świadczy tylko o tej osobie , że ma problem . Nie wprowadzaj się w poczucie winy , że zrobiłaś coś zle i nie zauważyłaś wcześniej tego problemu .