Kocham tęczę...
Kocham tęczę.
Tak po prostu
Tęczę
Tę, co rodzi się w deszczu.
Tę, co przychodzi po burzy.
Dla mnie ona jest symbolem.
Symbolem nadziei.
Symbolem tego, że tak jak w życiu, raz jest dobrze, a raz jest źle.
Że gdy pada deszcz, trzeba dać sobie czas.
Trzeba uwierzyć.
Trzeba zaufać.
W to słońce, które gdzieś tam na moment schowało się za chmury.
Więc jeśli teraz jest trudniej, tak gorzej, tak może i do niczego przypomnij sobie tęczę.
Poszukaj jej kolorów.
I pomyśl sobie, że trudne chwile są tylko na chwilę.
Edyta Maria Bożydar