Mówią...
Mówią.
Masz to, na co zasłużysz.
Powiedziałabym inaczej.
Masz to, na co się godzisz.
Nie zawsze mamy wpływ na to, co pojawia się w naszym życiu. Jednak zawsze to ostatnie słowo należy do nas. To my decydujemy, co z tym zrobimy, z tym, co dostajemy od losu.
Jeśli godzisz się na kolejne kłamstwa, będziesz kłamana.
Nie mów mi, że nie wiedziałaś. Oczywiście. Może nie od razu. Jednak ten kolejny raz czułaś, że coś jest nie tak. Szósty zmysł masz opanowany do perfekcji.
Jeśli godzisz się na nieobecność, będziesz sama.
Nie mów mi, że potrzebujesz niewiele. Każdy z nas potrzebuje miłości, uwagi, obecności, troski.
Jeśli godzisz się na ból, będziesz cierpiała.
Nie mów mi, że to nic takiego. A jednocześnie każdej nocy zasypiasz zapłakana.
Moja Babcia mawiała:
Jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz.
Pamiętaj.
Dostajesz to, na co się godzisz.
Niekoniecznie to, na co zasłużyłaś...
Więc przestań prosić.
Zacznij żyć.
Bo czas nie będzie na nas czekał.
Edyta Maria Bożydar
Z cyklu W drodze do samej siebie.