Na początku byłam ja...

Jeśli nie wiesz co dalej, kochaj. 
Jeśli nie wiesz, w co wierzyć, kochaj. 
Jeśli cokolwiek smuci Twoje serce, kochaj.
Po prostu kochaj.
Tak na przekór. 
Tak mimo wszystko. 
Ktoś kiedyś powiedział:
Na początku było słowo.
Ja powiem inaczej. 
Na początku byłam ja. 
Miłość.
To ja jestem początkiem i końcem wszystkiego. 
Jestem drogą. 
Jestem celem. 
Jestem tym, co tworzy Nowe.
Więc jeśli czujesz się zagubiony, kochaj.
Tak po prostu.
Kochaj.
Nie zabijaj mnie. 
Proszę. 
Jeśli mnie zabijesz, zginie świat. 
 
Edyta Maria Bożydar
Z cyklu 365 okazji, by być szczęśliwą.
 
 

 

Dodaj komentarz
  • Odwiedzin wszystkich: 259733 

BLOG KOBIETA - Wszelkie prawa zastrzeżone © 2023
Powered by Quick.Cms | Webmaster by Zakładanie stron artystycznych