Nie uciekaj...
Nie uciekaj.
Nie uciekaj przed tym, co boli.
Wcześniej czy później ten ból Cię dogoni.
Dogoni i zniszczy.
Zniszczy Twoje życie.
Zniszczy Ciebie.
Zniszczy to, co wokół.
Dlatego nie uciekaj.
Zmierz się z nim.
Stań naprzeciw.
Przeżyj.
Przepłacz.
Wykrzycz.
Wyrzuć z siebie całą złość.
Utul jak dziecko te wszystkie dlaczego.
Tylko tak możesz coś zmienić.
Tylko tak możesz uzdrowić tę część siebie, która boli.
Tylko tak możesz zrozumieć też, co tak naprawdę się stało.
Co potem?
Otrzyj łzy.
Uwierz, że to, co dobre, jest wciąż przed Tobą.
Powiedz sobie, dam radę.
I zawalcz o to.
I zawalcz o siebie.
Zwykle możemy więcej, niż nam się wydaje.
Ja w Ciebie wierzę z całych sił.
Naprawdę w Ciebie wierzę.
Pozdrawiam Cię ciepło
Edyta Maria Bożydar
Tekst pochodzi z książki
365 okazji, by być szczęśliwą
Znajdziesz ją tutaj 👇👇👇
https://kobietablog-edytamariabozydar.pl/365-okazji-by-byc-szczesliwa.html