Rozmowa...
To nie odległość fizyczna sprawia, że ludzie przestają być blisko siebie.
Ludzie przestają być blisko siebie, ponieważ przestają ze sobą rozmawiać.
Jeśli nie rozmawiają, to z czasem przestają też siebie rozumieć. Nie odczytują już poprawnie gestów, łez, słów.
Ot tego, co wokół.
Z czasem to wszystko staje się takie nijakie, miałkie, byle jakie.
Staje się nieobecne.
Staje się obce.
Dlatego, jeśli nam zależy, trzeba rozmawiać.
Rozmowa to obecność.
Rozmowa to bliskość.
Rozmowa to okazja, by zrozumieć, te wszystkie dlaczego, które nie pozwalają zasnąć.
Szczególnie dla nas kobiet.
My kobiety szczególnie tej rozmowy potrzebujemy, tak sobie myślę
Tuż po lub przed, nad ranem lub, gdy wieczór nadchodzi.
Uwielbiamy rozmawiać.
Lubimy gadać.
Kochamy się śmiać. Chcemy słuchać.
Potrzebujemy słyszeć.
Czasem potrzebujemy rozmowy, która rozgoni nasze czarne myśli. Czasem rozmowy, która utuli te nasze, może i niezrozumiałe z boku strachy na lachy. Krótkie, w przelocie, kocham Cię, pamiętam, tęsknię, sprawia, że czujemy się w taki szczególny sposób dostrzegane.
Potrzebujemy tej bliskości ubranej w słowa.
Potrzebujemy, by rozumieć.
Potrzebujemy, by być.
By zostać.
Tak sobie myślę...
Edyta Maria Bożydar
Jeśli moje słowa trafiają do Ciebie, możesz wesprzeć to, co robię.
Jak?
Od dziś możesz wypić ze mną wirtualną kawę.
Poniżej link do Twojej kawy dla mnie.
buycoffee.to/EdytaMariaBozydar
Zapraszam.
I
Dziękuję z góry.
Tak po mojemu.
Z serca