Szklanka...
Ona i On
Scena I
On rozbił szklankę.
Ona powiedziała, że to na szczęście i oboje się roześmiali.
On pocałował ją z czułością.
Potem poszli na spacer. Było przecież tak pięknie w parku o tej porze.
Scena II
Ona rozbiła szklankę.
On nawet nie zwrócił uwagi.
Ona zbierając szkło z podłogi, wycierała też łzę, która leciała po jej policzku...
Była sama, choć
on siedział tuż obok.
Scena III
On rozbił szklankę.
Ona powiedziała, że z nim to tak zawsze. Wszystko tylko mu z rąk leci.
Oboje nie patrzyli na siebie.
On wyszedł.
Nic nie powiedział.
Zapanowała cisza.
Koniec scen.
Bądźmy obecni w życiu tych, których kochamy.
Bądźmy obecni w życiu tych, którzy są dla nas ważni.
Bądźmy ze sobą naprawdę.
Bądźmy ze sobą dobrze.
Edyta Maria Bożydar
Z cyklu 365 okazji, by być szczęśliwą.