To, czym żyjemy...
To, czym żyjemy, to w co wierzymy, co czujemy, co mówimy o sobie i o innych to klucz do naszego życia.
Tym kluczem otwieramy każdego dnia nowy rozdział.
Naszymi myślami, emocjami, słowami malujemy codziennie swoje życie.
Narzekanie, brak wiary w siebie, ocenianie innych, ciągłe poczucie braku, krzywdy nie pomaga.
Nic dobrego z tego nie wyniknie.
Na dłuższą metę to nasze życie takim się stanie.
I tak już zostanie.
Jeśli chcesz zmiany, trzeba to zmienić.
Jak to zrobić?
Najprościej jak się da.
Proste historie są dla nas najlepsze.
Zacznij dostrzegać to, co dobre. Popatrz na życie takim dobrym okiem.
Chociaż spróbuj.
Naucz się cieszyć z małych rzeczy.
Doceniaj to, co masz.
Każdego dnia podziękuj, że jesteś.
Podziękuj za życie.
Wieczorem podziękuj, za to, z czym jutro chciałabyś się obudzić.
Twórz wokół siebie dobrą energię.
Częściej się uśmiechaj.
Mów dobrze.
Życz dobrze.
Myśl dobrze.
Zatrzymuj się tam, gdzie dobrze mówią o innych.
Tam, gdzie uśmiech na twarzy i dobre słowo otwiera Ci drzwi.
Tak jest dobrze.
W dobrych miejscach są dobre myśli.
Dobre emocje.
One pomagają nam się dobrze nastawić.
Wywołują uśmiech na naszej twarzy.
Czasem i mimo wszystko.
I tak trzeba właśnie żyć.
Żyć mimo wszystko.
Mimo wszystko uśmiechać się do siebie.
Do ludzi.
Do życie.
Nasze życie ma kolor naszej duszy.
Edyta Maria Bożydar
Moje
365 okazji, by być szczęśliwą,
napisałam dla Ciebie, by nauczyć Cię, jak kochać siebie już bez wyrzutów sumienia.
Znajdziesz ją tutaj
👇👇👇
https://kobietablog-edytamariabozydar.pl/365-okazji-by-byc-szczesliwa.html