Ludzie myślą, że miłość to motyle w brzuchu...
Ludzie myślą, że miłość to motyle w brzuchu.
Że to wtedy, gdy wpadamy po pachy.
I gdy dech nam zapiera.
I gdy świat cały wibruje niespotykaną dotąd melodią.
A ja tak sobie myślę, że miłość to coś innego.
Te motyle i te melodie i ta cała reszta to początek.
To ziarno, co może wzejdzie, a może nie.
Miłość?
Po mojemu miłość jest prostsza.
Jest cichsza.
Jest taka codzienna.
Ona
nie potrzebuje tego całego zgiełku.
Nie lubi za bardzo też fajerwerków.
I tego całego wielkiego świata.
Tam rzadko jest widywana.
Czego miłość więc potrzebuje?
Miłość potrzebuje człowieka.
Potrzebuje Jego głosu.
Tego Dotyku.
Ona
lubi być razem.
Tak się rodzi ta nasza Miłość.
Kiedy zaczynamy kochać?
No myślę sobie, że wtedy, gdy pewnego dnia dociera do nas,
że już nie chcemy bez siebie żyć.
I to jest właśnie ta miłość.
Tak po mojemu.
A Ty co sobie myślisz?
Edyta Maria Bożydar
Edyta Maria Bożydar
Jeśli moje słowa trafiają do Ciebie, możesz wesprzeć to, co robię.
Jak?
Możesz wypić ze mną wirtualną kawę.
Poniżej link do Twojej kawy dla mnie
www.buycoffee.to/EdytaMariaBozydar
Możesz zostać też moim Patronem.
www.patronite.pl/EdytaMariaBozydar
Dziękuję