Marzenia się spełniają..
Nasze lęki często sprawiają, że odpuszczamy.
Że się wycofujemy.
Wiele Marzeń poszło z dymem zwątpienia.
Słuchając starszych ludzi, często się słyszy, że właśnie tych Marzeń im żal.
Tych niespełnionych.
Gdybym miał dwadzieścia lat mniej.
Gdybym się wtedy odważyła.
Smutno się tego słucha,
bo patrząc na nich i te ich marzenia, mogło się udać.
Mogli sięgnąć gwiazd.
Ale się nie udało.
I nie dlatego, że nie było możliwości.
I nie dlatego, że nie było szans.
Stało się tak, bo brakło odwagi.
Stało się tak, bo lęki, te większe i te mniejsze, zwyciężyły te ich Marzenia.
Tak sobie myślę, a może warto spróbować trochę tych Marzeń jeszcze spełnić?
Może warto się odważyć?
Sięgnąć po nie?
Nikt tego za mnie ani za Ciebie nie zrobi.
To my mamy Moc spełniania swoich Marzeń.
One są nasze.
Co nas ogranicza?
Czas.
Więc?
Może dziś?
Pomyśl.
Jedno małe marzenie?
Trzymam kciuki za Twoje marzenia
Edyta Maria Bożydar
P. S.
Z marzeniami tak jest, że codziennie przychodzą nowe.
Pojawiają się.
I znów
dają nam szanse, by coś z nimi zrobić.
Ot choćby wypić dobrą kawę i pomyśleć sobie jakby, to było, gdyby...
Marzenia lubią nas ludzi.
Są po naszej stronie.
Trzeba w nie Wierzyć z całych sił.
Tekst pochodzi z książki, która właśnie powstaje
365 okazji, by być szczęśliwą
Jeśli moje słowa trafiają do Ciebie, możesz wesprzeć to, co robię.
Jak?
Możesz wypić ze mną wirtualną kawę.
Poniżej link do Twojej kawy dla mnie
www.buycoffee.to/EdytaMariaBozydar
Możesz zostać też moim Patronem.
www.patronite.pl/EdytaMariaBozydar
Dziękuję