Naucz się puszczać ludzi wolno...
Naucz się puszczać ludzi wolno.
Nie proś o miłość.
Nie proś o uwagę.
Nie proś o przyjaźń.
Nie proś, by ktoś był.
By ktoś został.
Bez sensu.
Gdy kochasz, kochaj.
Lecz nie na siłę.
Jak się ma dusić, prychać, obrażać to lepiej, by było wolne.
Dlatego puść wolno to, co kochasz.
Puść.
Niech idzie przed siebie.
Niech będzie szczęśliwe gdzieś tam, jeśli tu z Tobą być nie może.
Ktoś kiedyś powiedział, puść wolno to, co kochasz.
Puść i zobacz, czy wróci.
Gdy wróci, będzie twoje.
Jeśli nie, nie było Twoim.
Dobrego Dnia Ci życzę.
Edyta Maria Bożydar