Ogłoszenie z nieba...
Ogłoszenie z nieba
Poszukiwany Anioł Stróż...
Któż z nas, choć raz w życiu, nie chciał tak powiedzieć.
No właśnie.
Czasem tak bywa.
Czasem potrzebujemy tak bardzo tego naszego Anioła.
By pomógł.
By przytulił.
By wypił z nami choćby herbatę.
Potrzebujemy.
Potrzebujemy dobrych słów.
Dobrych rąk.
Tej takiej dobrej obecności.
Dzisiaj?
Dzisiaj
życzę Ci tego Anioła.
By przyszedł i wypił z Tobą malinową herbatę.
I jeszcze by mocno Cię przytulił.
Zamknij oczy.
Jest tuż obok.
Edyta Maria Bożydar
365 okazji, by być szczęśliwą