Relacje z drugim Człowiekiem nadają naszemu życiu sens.

"Istnieją dwa sposoby istnienia.

Jeden zorientowany na strach.

Drugi zaś na miłość.

Życie, którym kieruje strach, nigdy nie może prowadzić ku głębokiej relacji. Boisz się i nie pozwalasz drugiej osobie, by poznawała cię naprawdę, by dotarła do twojej duszy. Pozwalasz, by ktoś zbliżył się do ciebie tylko trochę, a potem stawiasz ścianę i wasz kontakt ustaje. 

Osoba zorientowana na miłość wierzy. Osoba zorientowana na miłość nie martwi się o przyszłość, lecz żyje tu i teraz. 

Nie przejmuj się przyszłością, twój umysł kieruje się wówczas lękiem. Nie zastanawiaj się nad tym, co wyniknie z dzisiejszej sytuacji. Bądź właśnie tutaj i działaj w sposób pełny. Unikaj kalkulacji. Człowiek, który znajduje się pod wpływem lęku, zawsze kalkuluje, planuje, organizuje, chroni siebie. W ten sposób traci swoje życie"

 

Osho

 

Ode mnie 

Relacje z drugim Człowiekiem nadają naszemu życiu sens.

Chyba nikt nie ma wątpliwości co do tego. 

Jednak, by te relacje z tym drugim Człowiekiem były dla nas dobre, wspierające, takie spójne z tym, co w nas, musimy wpierw poukładać relację z samym sobą. 

To ona jest najważniejsza. 

Jest matrycą, na której budujemy te nasze relacje z innymi ludźmi. 

Relacje z drugim Człowiekiem są odbiciem tego, co w nas. 

Co zrobić, by było dobrze? 

Musimy odnaleźć siebie. 

Zaakceptować siebie. 

Popatrzyć na siebie takim dobrym okiem. 

Jestem ok.

Potrafisz tak powiedzieć? 

Miłość.

Przyjaźń.

Współczucie.

Spokój. 

Równowaga. 

To są emocje dla nas dobre. 

Tworzą nas w taki dobry sposób. 

Wspierają nas od środka. 

Ciągle poczucie zagrożenia, 

lęk, brak zaufania, złość, a czasem i nienawiść jest dla nas destrukcyjne.

Niszczy nas od środka. 

Ustawia w trybie ciągłej wałki. 

Ile można walczyć? 

No właśnie, ile można walczyć...

Na ile starczy nam jeszcze sił?

Czy nie szkoda życia? 

Czy nie lepiej budzić się z przekonaniem, że to miłość jest ok? 

Nie lęk, a miłość?

Nie ciągła walka, a wspieranie

i siebie i tego drugiego człowieka?

Warto rozumieć swoją drogą.

Pomyśl. 

Wybór 

należy wciąż do Ciebie. 

Od Ciebie zależy, co wybierzesz. 

Czy ten lęk. 

Czy tę miłość. 

 

Edyta Maria Bożydar 

 

Tekst pochodzi z książki, która właśnie powstaje

365 okazji, by być szczęśliwą

 

 

 

 Jeśli moje słowa trafiają do Ciebie, możesz wesprzeć to, co robię.

Jak?

Możesz wypić ze mną wirtualną kawę.

Poniżej link do Twojej kawy dla mnie

 

buycoffee.to/EdytaMariaBozydar

 

 

Możesz zostać też moim Patronem.

patronite.pl/EdytaMariaBozydar

 

Dziękuję