Są kobiety...
"Są kobiety, które cierpiały .... które się bały, które nie wiedziały, co wybrać ... które nie miały pojęcia, czego się spodziewać, które doświadczyły samotności, oderwania, opuszczenia, które tyle razy myślały, że im się nie uda.....
Są kobiety, które potrafiły to wszystko przemienić w siłę i hojność, które nauczyły się pomagać sobie, a zwłaszcza innym, z sercem zawsze bliskim tym, którzy uznają się za podobnych, ponieważ te, które odczuły ból, wiedzą, jak to rozpoznać w innych .... jakby widziały siebie w lustrze, jakby się odnalazły a, nie bagatelizują tego, nie lekceważą, nie osądzają ...bo kiedyś były w podobnym miejscu .....
Są kobiety, które obejmują cały świat, dając innym słowo zachęty, pociechy, miłości, nie myśląc ani trochę o swoim sercu.
Bo im więcej oferują, tym bardziej rosną, bo taka jest miłość, pomnaża się dając, regeneruje się dając. "
Akhilanda
Ode mnie
Myślę sobie, że są też tacy mężczyźni , są tacy ludzie. Ludzie, którzy wiedzą, że im więcej mądrej, uważnej, dojrzałej miłości puści się w świat, tym więcej tej miłości będzie w nas i wokół nas. Nienawiść, obojętność, brak przebaczenia, wszelkie podziały niszczy Świat .
Miłość, empatia, uważność na tym, co dobre, akceptacja drugiego człowieka buduje ten Świat.
Nasze Kocham, jesteś dla mnie ważny, możesz na mnie liczyć, ma Moc.
Moc tworzenia tego, co dobre.
Warto o tym pamiętać.
Edyta Maria Bożydar