Ty....
Silną stajesz się wtedy, gdy zaakceptujesz siebie, taką jak jesteś.
Gdy weźmiesz swoją słabość, każdą rysę, wszystko to, co sprawia, że czujesz się, byle, jak i wrzucisz do pudła z napisem przeszłość.
A potem odnajdziesz w sobie to, co sprawia, że żyjesz.
Odnajdziesz to, co sprawia, że dajesz radę.
Codziennie.
Każdego dnia.
Odnajdziesz siebie.
Dostrzeżesz siebie.
Zaakceptujesz siebie.
Wtedy możesz iść dalej. Wtedy już nic nie musisz i wszystko możesz.
Więc?
Głowa do góry.
Wszystko, czego potrzebujesz, jest w Tobie. Musisz tylko to zrozumieć.
I uwierzyć.
I pokochać.
Pokochać siebie.
Taką, jaką jesteś.
A jesteś?
Jesteś Doskonała.
Bo stworzył Cię sam Bóg.
W przestrzeni swego serca.
Zawsze o tym pamiętaj.
Edyta Maria Bożydar.
Komentarze
Kasia Głowinkowska
Piękne słowa, ważne słowa. Nie zawsze łatwo jest pamiętać o sobie. Akceptacja siebie to chyba podstawa żeby pójść dalej,zaakceptować siebie, kiedy to nastąpi można iść dalej.
Teresa Kortman
Nie radzę sobie z pełną akceptacją siebie, pomimo tego, ze juz pojmuję jakie to ważne dla mnie
Kobieta
Ta akceptacja wymaga pracy. Ciezkiej pracy bo nad sobą. Dlatego potrzeba czasu i cierpliwości. Mnóstwo razy łapałam się nad tym, że ciągle kieruję się tymi, co inni o mnie myślą. Od niedawna dopiero mam odwagę myśleć, myśleć, żyć po swojemu.
Trzeba dać sobie czas i to ukochanie siebie.
Powolutku, każdego dnia coś dla siebie zrobić. Powiedzieć dobre słowo do samej siebie. A z czasem stanie się zwyczajem. Trzymam kciuki