Jeśli z czymś sobie nie radzimy, jesteśmy, myślę sobie, bardziej skłonni do oceniania innych...
Jeśli z czymś sobie nie radzimy, jesteśmy, myślę sobie, bardziej skłonni do oceniania innych.
Jesteśmy też bardziej skłonni do takiego podświadomego odsuwania odpowiedzialności od siebie.
Nie chcemy tego.
Nie jest to dobre patrzenie na świat.
Na ludzi.
Dobrze by było, by to zmienić.
Gdy to przepracujemy, rozumiemy przede wszystkim to, że wszystko zaczyna się od Nas.
Że wszystko zaczyna się w Nas.
Wiemy już, że by coś się zmieniło na lepsze, musimy zacząć od siebie, pracując nad sobą, pokonując własne ograniczenia.
Stajemy się odpowiedzialni za siebie.
Gdy zaczynamy świadomie pracować nad sobą, zaczynamy dostrzegać też więcej tego dobrego wokół nas.
Nie winimy już świata za własne błędy.
Szukamy rozwiązań w sobie.
Budujemy też lepsze, bardziej świadome relacje z innymi ludźmi.
Zaczynamy dostrzegać tych szlachetnych, gościnnych i uczciwych.
Mamy przyjaciół i tych dobrych ludzi wokół siebie, nie samych wrogów.
Ot perspektywa, jak nic zmienia nasz świat.
Edyta Maria Bożydar