Powoli robię się kolorowa...
Powoli robię się Kolorowa.
Tak krok po kroku wychodzę ze smutnego pokoju.
Mam odwagę żyć.
Kiedyś, gdy myślałam, że skończył się świat, tam się schowałam.
W smutnym pokoju.
Trochę mi zeszło.
Tam czułam się bezpiecznie.
Tam nie było mnie widać.
Byłam jak to dziecko, co oczy zasłoni i myśli sobie, że go nie ma.
W końcu jednak zrozumiałam, że szkoda życia na ciemne pokoje.
Dziś już nie jestem tamtą wystraszoną małą dziewczynką.
Dziś wiem, że zasługuję na to, co dobre.
Dziś budzę się i
robię sobie kawę z cynamonem.
I myślę sobie.
Dziś będzie dobry dzień.
Tak po prostu.
Będzie dobry dzień.
Teraz Ty.
Pomyśl.
Jesteś kolorowa?
Pozdrawiam Cię ciepło
Edyta Maria Bożydar
Tekst pochodzi z książki
365 okazji, by być szczęśliwą
Napisałam ją dla Ciebie,
by nauczyć Cię kochać siebie już bez wyrzutów sumienia.
Możesz znaleźć ją tutaj
👉👉👉👉👉👉
https://kobietablog-edytamariabozydar.pl/365-okazji-by-byc-szczesliwa.html