Przeczytałam słowa „Czasem jest tak, że człowiek mówi głośne nie i to nie na całe życie go grzebie.
Przeczytałam słowa
„Czasem jest tak, że człowiek mówi głośne nie i to nie na całe życie go grzebie.
Gdyby miał odwołać-nie odwoła.
Dumny jest z tego wielkiego nie, co go grzebie".
Szczepan Twardoch
Po mojemu?
Spróbujmy nie dać się takiemu nie.
Nie kierujmy się w życiu takim nie.
Oczywiście.
Mam świadomość, wiem, że są nie i Nie.
Są te poważne, które trzeba powiedzieć.
Jednak są też te takie, z całym szacunkiem, trochę głupie.
Urażone.
Zbyt dumne.
I takiemu nie trzeba spróbować się nie dać.
Nie dajmy mu się zagrzebać, pogrzebać.
Nie pozwólmy, by to nasze nie, często mówione w gniewie, w emocjach, zniszczyło potem coś, co może było ważne, piękne.
Nie brnijmy w coś, co nie jest naszym, tylko dlatego, że kiedyś powiedzieliśmy tamto nie i teraz głupio się do tego przyznać.
Myślę sobie,
tylko głupiec nigdy się nie myli.
Mądry człowiek o tym wie.
Próbuje te swoje błędy dostrzec.
Potrafi się do nich przyznać.
Rozumie też, że przeszłości nie da się zmienić, ale przyszłość jest wciąż w jego rękach.
Dlatego myślę sobie, że to głupsze nie można, choć spróbować jeszcze raz przemyśleć.
Pochylić się nad nim.
Może je nawet odwołać.
Może zamienić na takie dobre dla nas tak.
Wszystko można.
Tak sobie myślę.
Musimy tylko, chociaż ciutkę chcieć.
Dzisiaj?
Dobrego Dnia Ci życzę
Edyta Maria Bożydar
Tekst pochodzi z książki, która właśnie powstaje
365 okazji, by być szczęśliwą
Jeśli moje słowa trafiają do Ciebie, możesz wesprzeć to, co robię.
Jak?
Możesz wypić ze mną wirtualną kawę.
Poniżej link do Twojej kawy dla mnie
www.buycoffee.to/EdytaMariaBozydar
Możesz zostać też moim Patronem.
www.patronite.pl/EdytaMariaBozydar
Dziękuję