Nie ma zbiegów okoliczności ...
Nie ma zbiegów okoliczności powiedziało życie.
Są lekcje i doświadczenie.
A tak po ludzku?
Jeśli wierzyć w to, że wszystko dzieje się po coś, to myślę sobie, że bardzo prawdopodobnym staje się twierdzenie, że to, co teraz w Twoim życiu, przygotowuje Cię do tego, co przyjdzie do Ciebie potem.
Wierzę w celowość takich doświadczeń. Nawet gdy są one dla nas trudne.
A może nawet przede wszystkim wtedy.
Bo wtedy szybciej dostrzegamy.
Zaczynamy mieć świadomość.
Rozumiemy.
Zmieniamy siebie i swoje życie.
I o to chodzi.
By coś zrozumieć.
I by coś zmienić.
By siebie uratować.
Dlatego, gdy przyjdzie taki trudny czas, spróbuj popatrzeć na to właśnie w taki sposób.
Pomyśl sobie,
że to jest właśnie ten czas.
Czas transformacji.
By coś dostrzec.
By coś zrozumieć.
I by coś zmienić.
By potem mogło być dobrze.
Dbaj o siebie.
Pozdrawiam Cię ciepło
Edyta Maria Bożydar
P. S.
Moją książkę
365 okazji, by być szczęśliwą,
napisałam dla Ciebie.
By nauczyć Cię kochać siebie, już bez wyrzutów sumienia.
Możesz ją znaleźć tutaj
👉👉👉 👉
https://kobietablog-edytamariabozydar.pl/365-okazji-by-byc-szczesliwa.html